Obrazy, muzyka i Podlasie
Ależ to był event! Zainicjowany w zeszłym roku i prowadzony przez dwóch naszych bibliotekarzy – Michała Gliszczyńskiego i Kamila Dąbrowskiego – cykl „W dwa ognie o muzyce” doczekał się kolejnego, siódmego spotkania. W przedostatnią środę lutego Oddział „Czechowice” gościł małżeństwo ze stolicy Podlasia – Białegostoku, wspaniałych Artystów – Agę i Bartka Krysiuków.
Nasi zaproszeni goście to profesjonaliści w swoich dziedzinach. Aga Krysiuk to jedyna w Polsce artystka, która wykonuje ręcznie obrazy i rzeźby ze starych płyt winylowych. Bartek Krysiuk to wokalista, autor tekstów, wieloletni wydawca zespołów ekstremalnego grania, związany z zespołami Patriarch, Batushka i Hermh.
Większość spotkania dotyczyła działalności muzycznej Bartka Krysiuka – zespołów wymienionych wyżej oraz prowadzonej przez niego wytwórni Witching Hour. Tematem przewodnim rozmowy z Bartkiem była niedawno wydana płyta „Prorok Ilja” – konceptualny album oparty na historii samozwańczego proroka i przywódcy sekty religijnej z podlaskiej wsi Grzybowszczyzna. Historia Ilji była już wcześniej opisana przez prof. Włodzimierza Pawluczuka w książce „Wierszalin. Reportaż o końcu świata”, a także osadzona w dramacie Tadeusza Słobodzianka „Prorok Ilja”, który był wystawiany przez wiele teatrów w Polsce.
Rozmowa z Agą Krysiuk koncentrowała się głównie na jej pracy nad obrazami wykonanymi z płyt winylowych. Wcześniej zajmowała się zawodowo fotografią, szczególnie koncertową. Ciekawy i nietuzinkowy pomysł narodził się kilkanaście lat temu. Początkowo tworzyła miseczki i maski z tego materiału. Jej obrazy pojawiły się na wielu wystawach i trafiły do prywatnych kolekcji. Można je również podziwiać w warszawskiej Progresji (nad barem) oraz w białostockiej klubokawiarni Zmiana Klimatu. Dodatkowym smaczkiem była prezentacja kilku takich prac Agi.
Końcówka spotkania należała do publiczności (przyjezdnej, z różnych części Polski!), która zasypała zaproszonych gości pytaniami. Tradycji tego typu wydarzeń stało się zadość – uczestnicy mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia oraz otrzymać autografy.
Podsumowując, siódme spotkanie z cyklu „W dwa ognie o muzyce” było udane i z pewnością motywuje do organizowania kolejnych. A te już niebawem! Bądźcie czujni…
fot. Magdalena Eleonora Glistak